Bawię się wiecznie tymi sukienkami z Basics i po sklejeniu pierwszej wersji tej stylizacji zdałem sobie sprawę, że dzięki temu ułożeniu sukienek mogę przecież zrobić mega wąską talię - więc jest i ona. Co to by była za stylizacja mojego autorstwa, gdyby nie było dziwnych proporcji, spodniobutów albo malutkich okularów ;) Kocham to, że ja w tych postach piszę jakby ktoś miał tutaj wchodzić i to czytać, ale jeśli ktoś tu wejdzie i to zobaczy to HEY GIRL HEYYY
Sukienka - Underneath Stardoll x5 + Basics x6 | Okulary - Fallen Angel | Naszyjnik - Pretty n' Love | Pasek - Fendi | Torebki - Nelly + Balenciaga | Buty - It Girls + Underneath Stardoll
Ahh, that's classic, that's classic
A jednak ktoś to czyta :') Stylka spoko, chociaż nie jestem fanką tego połączenia kolorystycznego.
OdpowiedzUsuńte dolne sukienki wydają mi się za bardzo rozstawione, gdyby je do siebie delikatnie zbliżyć byłoby bosko! Torebki doczepione do paska od nerki wyglądają pięknie
OdpowiedzUsuńKtoś tu jeszcze wchodzi i to czyta :D Pewnie większość o wiele rzadziej niż kiedyś, ale jednak
OdpowiedzUsuń/Patrycja
Ciekawy look, podziwiam Twoją kreatywność :)
OdpowiedzUsuń